Plany czytelnicze #wrzesień

  Wrzesień rozpoczęty, a więc czas zastanowić się jakie książki przeczytać. Początkowo na mojej liście znalazło się osiem pozycji, jednak trzy z nich udało mi się skończyć jeszcze w sierpniu. Ostatecznie postanowiłam nic nie dopisywać i zaplanowałam, iż przeczytam co najmniej pięć książek. Jakie pozycje znalazły się na mojej liście? Zapraszam niżej.

1. "Lek na śmierć " James Dashner

  Ostatni tom trylogii "Więzień labiryntu". Mimo iż dwie poprzednie części były dla mnie przeciętne, to postanowiłam  doczytać do końca serię. Nie ukrywam, że jestem ciekawa jak potoczą się dalsze losy Thomasa i jego przyjaciół, jednak styl pisania pana James'a sprawia, iż czuję, że będzie to długa lektura. Od tej pozycji postanowiłam rozpocząć czytelniczy wrzesień i jak narazie jestem na 237 stronie. Planuję skończyć ją najpóźniej 7 września. 

2. "Chłopak, który chciał zacząć od nowa" Kirsty Moseley

  Od tej pozycji chcę zacząć przygodę z Kirsty Moseley. Nie miałam wcześniej okazji przeczytać jej książek, ale słyszałam wiele pozytywnych opinii na ich temat, więc wrzesień będzie idealnym momentem na przekonanie się czy i mnie urzeknie twórczość Kirsty Moseley.

3. " Chłopak, który o mnie walczył" Kirsty Moseley

  Jako, że jest to mój dzisiejszy nabytek i jednocześnie kontynuacja książki "chłopak, który chciał zacząć od nowa", nie mogło zabraknąć tej pozcji na mojej liście. Mam nadzieję, że zakup się opłaci i spodoba mi się ta seria. Planuję ją skończyć mniej więcej w połowie września, najpóźniej 17, jeśli pozwoli mi na to praca. 

4. "Dwór cierni i róż" Sarah J. Maas

  Wstyd się przyznać, ale jeszcze nie miałam okazji sięgnąć do słynnych dwórów Sarah J. Maas. Jednakże miałam ku temu swoje powody. Po pierwsze cierpiałam (i nadal cierpię) na brak czasu a jak wiadomo dwory do cienkich nie należą. Jeśli rozpoczęłabym je w roku akademickim, albo początkiem wakacji, prawdopodobnie skończyłabym je kilka dni temu. Drugim ważnym powodem mojej zwłoki, był fakt, iż trzeci tom będzie miał premierę w październiku, przez co moje oczekiwanie na kontynuację potrwa tylko około miesiąca. 
  Za "dwór ciernii i róż" zamierzam zabrać się zaraz po przeczytaniu obydwu książek Kirsty Moseley.

5. "Dwór mgieł i furii" Sarah J. Maas

  Oczywiście po pierwszym tomie przyjdzie czas na kolejną część, którą mam nadzieję uda mi się przeczytać do końca września. Ostatecznie jednak, jeśli zabraknie mi czasu zamierzam zakończyć "dwór mgieł i furii" początkiem października.